Przesympatyczny aktor filmowy, ale przede wszystkim genialny teatralny. Własne interpretacje Randalla McMurphy w Locie Nad Kukułczym Gniazdem, Reda w Skazanych na Shawshank, Proctora w Czarownicach z Salem. Bez inspiracji i sugerowania się oczywistymi i wytartymi wzrocami tych postaci z filmów. Porywa, wzrusza, rozśmiesza, a przy tym widać jego ogromną radość, zaangażowanie i dumę ze swojej pracy. Uwielbiam oglądać w teatrze. Czapki z głów.
Dokładnie. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego co pokazał w "Locie...", dosłownie przesłonił wszystkich. Jest niesamowicie naturalny i widać że granie sprawia mu ogromną przyjemność. Nie każdy aktor potrafi równie dobrze grać w filmach i teatrze, ale jemu to się udaje i trochę szkoda że większość ludzi albo nie kojarzy jego nazwiska, albo łączy go tylko i wyłącznie z serialami :(
Zgadzam sie Genialny aktor Wlasnie docenilam go dopiero w sztukach teatralnych Jest rewelacyjny Mozna go jesc lyzkami ...
Ja również się z tym całkowiecie zgadzam. W 'skazanych..' zagrał cudownie. W sumie w filmach jego drugoplanowe czy epizodyczne role też są świetne. :)
Zawsze byłem zdania że gdy dany aktor, aktorka grają świetnie w filmach, to w teatrze są jeszcze lepsi.
Większość ludzi ocenia aktorów i aktorki za role w filmach i serialach, a nie widzi genialnych, niezwykle trudnych ról w teatrze, a co najważniejsze nie przekładają się one na noty !!!